czwartek, 20 marca 2014

Przeprosiny

Chyba nasi stali goście zauważyli, że nie spędzamy już ani chwili nad prowadzeniem bloga. Jesteśmy w okresie nauki, osiemnastek, własnego życia. Ostatnio jedyne co czytamy to lektury szkole. Nie oznacza to, że nie kochamy czytać.

Ale...

Może dwie nastolatki jednak nie są tak odpowiedzialne jak myślały?

Od siebie powiem tak, przykro mi, ale aktywność bloga została na razie zawieszona. Być może kiedyś do tego wrócimy, to na razie daleka przyszłość.

Przepraszam,
Pattison 

środa, 9 października 2013

Wbrew Zasadom.



Główna bohaterka Jocelyn pozbierała się właśnie po wielkiej tragedii i chce rozpocząć nowe życie w Szkocji. Główną przyczyną była jej ogromna żałoba, przez co postanowiła nikogo więcej w swoim życiu nie obdarzać uczuciem. Życie singla szło jej całkiem nieźle, dopóki nie wprowadziła się do nowego domu, a zarazem poznała mężczyznę, który pozostał w jej życiu tzw. zadrą. Braden, bo tak nazywał się takowy mężczyzna, w życiu zawsze otrzymywał to, czego chciał. W tym wypadku chciał zaciągnąć Jocelyn do łóżka i był pewien, że mu się to prędzej, czy później uda. Jest na tyle sprytny, że nie od razu proponuje bohaterce związek. Początkowo przedstawia sprawę jako obopólny układ mający dawać korzyść obu stronom. Zaintrygowana tym faktem J. zgadza się na pomysł Bradena. Szybko jednak przekonuje się, iż sama namiętność nie wystarcza młodzieńcowi. Uparcie dąży do celu, by bliżej ją poznać i zgłębić tajniki jej duszy, co niezbyt jej się podoba. Czy J. poniesie fala emocji i pozwoli dotrzeć do siebie Bradenowi, tego dowiecie się po przeczytaniu tejże książki :)

Od siebie powiem tyle, że była to jedna z lepszych książek, jakie miałam przyjemność czytać. Lekka, zabawna i erotyczna. Zawiera wiele wątków życiowych, dużo prawd odnoszących się do życia każdego z nas, namiętności przenikające od stóp do głów, które uwidaczniają się przyspieszonym tętnem i rumieńcami na policzkach. Jestem jak najbardziej na tak i gorąco polecam tę powieść dla każdego, kto lubi dobry seks i połączone z nim realia życia codziennego :)

Pozdrawiam, Warkoczyk !


sobota, 7 września 2013

Przebudzenie śpiącej królewny. Kara dla śpiącej królewny. Wyzwolenie śpiącej królewny.

Cześć :)

Dawno tu nikogo nie było, ale niestety rok szkolny już się rozpoczął...

Książka, o której dzisiaj Wam opowiem, jest jak dla mnie kontrowersyjna, aczkolwiek ciekawa, i intrygująca. Autorka nawiązuje do tradycyjnej baśni pt." Śpiąca Królewna", ale dopowiada przemilczane wątki tej legendy, o niewątpliwie erotycznej treści. W tejże wersji powieści, książę nie budzi królewny pocałunkiem, lecz inicjacją seksualną, a to staje się początkiem opowieści o dzikim pożądaniu, namiętności, i okrucieństwie, oraz bólu, jakiego nasza główna bohaterka doświadczy, by zostać najlepszą uległą w królestwie. Trafia na dwór królowej Eleonory, jako niewolnica, cała naga, i poniżona do granic możliwości. Wkrótce potem, za niesubordynację zostaje odesłana do wioski, gdzie została wylicytowana. W wiosce edukacją Różyczki ( głównej bohaterki), zajmuje się przystojny kapitan Gwardii, który jest okrutny, nie znoszący sprzeciwu, i dominujący, a jego uległa wykonuje wszelkie zadania z aprobatą, i podnieceniem, czekając na to, aż nadejdzie moment ich połączenia w akcie miłosnym. Książka Anne Rice, zawiera najbardziej dogłębne pragnienia ludzkiego ciała, i serca. Z pewnością, ta opowieść zaskoczy Cię nie raz, swoją rozwiązłością, a na Twoich policzkach wyjdą wypieki..

Jak dla mnie, ta trylogia była trochę przereklamowana. Owszem, pierwsza część jest naprawdę ciekawa, aczkolwiek w dwóch kolejnych, bardzo przewidywalna. Co mnie zafascynowało ? To, że książę w dosyć niekonwencjonalny sposób obudził swoją królewnę. Niektóre wątki były dla mnie niesmaczne, ale każdy ma swoje gusta, i upodobania. Jeżeli ktoś chce poznać dogłębne uczucia kogoś, kto jest brutalnie traktowany, i poniżany, to jak najbardziej polecam. Oczywiście nie mówię, że ta książka jest jakąś brutalną wersją bdsm, wręcz przeciwnie. Przeżywa się każdą chłostę, lub inną karę, wraz z danym niewolnikiem. Świetne doświadczenie, polecam. :)

Dziękuję, Warkoczyk :)


środa, 14 sierpnia 2013

Dziewczyna, której jedno w głowie.

Hej, Wam ! :)

Książka " Dziewczyna, której jedno w głowie", to książka typowo o seksie, i potrzebach cielesnych, które działają na naszą podświadomość. Zoe Margolis, pod pseudonimem Abby Lee, na podstawie swojego bloga, napisała tę oto książkę. Jest singielką, pracującą w branży dziennikarskiej. Abby otwarcie pisze o swoich potrzebach, oraz o tym, że seks nieustannie siedzi w jej głowie. Nawet idąc po ulicy jest w stanie wyobrażać sobie przechodniów w różnych kompilacjach, razem z nią pod kołdrą. Dokładnie opisuje swoje podboje miłosne, jak i porażki. Odziera kobiecą intymność z tabu. W swojej książce, także opisała kilka typów mężczyzn( mając na myśli podejście do kobiet, oraz ich umiejętności łóżkowe), tłumaczyła język randek, i opisała jak umówić się na niezobowiązujący seks. Czytając te wyznania, można się dowiedzieć bardzo dużo o samej autorce,ale i większości kobiet, które myślą podobnie jak Abby.

Cóż mogę dodać od siebie ? Według mnie,to jeden z najlepiej napisanych pamiętników. Tyle wątków i napięć, że nie sposób nie wciągnąć się w świat bohaterki. Każdą przygodę przeżywa się wewnętrznie wraz z osobami, które są opisane. Wyobraźnia pracuje na najwyższych obrotach, obrazy same pojawiają się przed oczami, a po wszystkim zdajemy sobie sprawę, że tak naprawdę to chleb powszedni. Książki erotyczne podbiły rynek czytelniczy, ale moim zdaniem to dobrze. Nie lubię tematów tabu, a seksualność, to sprawa, która dotyczy każdego z nas. Abby, a właściwie Zoe ma za to u mnie wieelki plus. Z chęcią przeczytam ponownie tę książkę. Każdemu kto chce się czegoś dowiedzieć o kobietach, i ich umyślę, gorąco polecam.

Dziękuję, Warkoczyk <3


niedziela, 4 sierpnia 2013

Specjalistka.

Cześć :)

Specjalistka.. Rachel, dziewczyna, która próbuje obronić doktorat, jednak jej promotor daje jej w kość, by zrobić jej na złość. Pewnego dnia jej życie ulega zmianie. Idąc, i rozmyślając o tym, jak zabiłaby Gilsona, czyli swojego promotora wpada na przystojnego Luke'a, wykładowcę historii i rozlewa mu kawę na notatki. Mimo to ich relacja rozkwita..Rachel odkrywa w sobie osobowość, której nie znała. Jak dotąd żadna praca naukowa nie była tak podniecająca..

Rachel. Kobieta, która wie czego chce w życiu. Z wielką fascynacją zajmuje się zbadaniem wiktoriańskich dzienników o tematyce erotycznej.. Jak się później okaże, literatura to nie jedyna jej specjalizacja.

Luke. Przypadkowo poznany mężczyzna, który okazuje się być tym idealnym i wymarzonym. Mądry, przystojny, wykształcony, a dodatkowo boski w łóżku. Czego chcieć więcej ?! Jednak, kiedy Rachel zaczyna podejrzewać, że jej partner nie jest tym za kogo się podaje, robi się niebezpiecznie..

Jak dla mnie, książka świetna. Trafia do czytelnika. Byłam w stanie odczuwać to, co bohaterowie w danej chwili. Co mnie pozytywnie zaskoczyło ? Ilość wątków. Nie była to książka tylko o seksie, ale też z dozą kryminału i napięcia. Uwielbiam takie książki. Nigdy do końca nie wiadomo co się wydarzy,a  to pobudza ciekawość czytającego. Wertowałam kartki z zapartym tchem, czekając na rozwój wydarzeń, i nie zawiodłam się. Naprawdę polecam tą książkę. Jest idealna na wakacyjne wieczory, do poduszki. W niektórych momentach wychodzą wypieki na twarzy, ale to tylko dodaje uroku tej opowieści ! :)

Pozdrawiam, Warkoczyk <3

Pattisonku, Grey i Cross już na nas czekają, gdzieś na świecie <3



piątek, 2 sierpnia 2013

Tajemnice Emmy

Tajemnice Emmy: początki.
Tajemnice Emmy: niespodzianki.

Te dwie części sprawiły, że przestałam narzekać na brak zrozumienia i akceptację. Te książki mają w sobie tyle zmysłowości...

Część 1.
Emma, trzydziestodwuletnia kobieta, od roku jest żoną Davida. Jednak życie jakie prowadzi jej nie wystarcza. Mając już jednego kochanka, Paula, szuka następnego. Zostaje nim osiemnastoletni Jason, którego wprowadza w tajniki kobiecej zmysłowości i podstawy seksu. Cały czas jest świadoma, tego że jej mąż może ich nakryć, lecz jej to nie powstrzymuje, wręcz podnieca ją myśl, iż może zostać nakryta. Pod sam koniec postanawia wyjechać ze swoją przyjaciółką Sally do jej domku na plaży. Dopiero teraz zaczyna się akcja.

Część 2.
Kobieta nie zdaje sobie sprawy, że ten wyjazd zmieni jej życie. Przyjechała tu by odpocząć i przemyśleć swoje dotychczasowe życie. Zaczyna romans ze swoją przyjaciółką. Sally jest bardzo seksowną kobietą, a Emma widząc ją, kiedy się masturbuje postanawia się do niej dołączyć. Po kilku dniach od tego zdarzenia, przyjeżdżają ich mężowie, David i Mark. Mąż Sally już na wstępie proponuje Emmie romans, jednak ta kategorycznie odmawia. Sally zaczyna flirtować z Davidem, co nie za bardzo podoba się jej koleżance, więc ta aby się zemścić karze jej patrzeć jak para uprawia seks. Jednak Sally nie ma zamiaru przestać. Po powrocie do domu, rozpoczyna się romans, na który David pozwolił. Emma jest w rozsypce.

Niestety, nie wiem czy jest trzecia część. Po tym zakończeniu cały czas czuje niedosyt, a wyobraźnia pracuje na najwyższych obrotach, wymyślająć różne zakończenia. Ta książka jest kontrowersyjna, momentami wulgarna i brutalna, co minimalnie mi przeszkadzało. Nie zafascynowała mnie jakoś, ale bardzo przyjemnie się czytało. Prawdopodobnie dlatego, że autorka opisała wewnętrzne przeżycia bohaterów. Książka jak najbardziej na plus, godna polecenia.

Pozdrawiam,
Pattison <3

poniedziałek, 29 lipca 2013

Namiętność po zmierzchu

Dno, klapa, totalna porażka. Jeśli ktoś chce pisać książkę o takiej tematyce, niech trochę poczyta, ale przy okazji nie plagiatuje innych powieści.

Beth, dziewczyna z małego miasteczka, gdzie każdy zna każdego. Została poproszona przez matkę chrzestną swego ojca, o popilnowanie kota i dbanie o mieszkanie. Zgodziła się, dlatego że miłość jej życia, Adam, zdradził ją z znajomą. Mieszkając w Londynie, znajduje prace. Jej ulubionym zajęciem jest podglądanie sąsiada z naprzeciwka. Okazuje się nim być seksowny Dominik, biznesmen. Poznają się, chodzą na randki, uprawiają seks. Ale po pewnym czasie Dominikowi zaczyna to przeszkadzać. Jak się okazuje Dominik jest Panem. Beth ma ochotę wkroczyć w jego mroczny świat, niestety długo w nim nie wytrzymuje, a Dominik wyjeżdża do Rosji.

Dominik - gorsza wersja Christiana Grey'a.
Beth - głupsza wersja Any Steel.

Jak zakochałam się w trylogii Grey'a, tej po prostu nie jestem w stanie czytać. Ciężki mi było dokończyć tę książkę, język powieści na poziomie sześciolatka. Ewidentnie autorka aż za bardzie zainspirowała się się czymś innym. Nie polecam tek książki. Są jeszcze dwie części, ale nie mam zamiaru ich czytać.

Ta książka to porażka.

Dziękuję,
Pattison. <3